18.12.2011     I.C

O przyczynach niestabilności masy wzorca kilograma

 
Jeśli zastanowimy się nad definicją kilograma jako jednostki masy to zauważymy, że


nie jest ona oparta na tak zwanych “stałych fizycznych” ale jest wynikiem umowy pomiędzy fizykami.
Ta umowa przerodziła się w międzyczasie w zmowę w celu otumaniania ludzi.
Że to jest zmowa świadczy już sama strona Wiki w której nie ma ani jednego słowa o tym, że tak naprawdę kilogram nie jest żadną jednostka fizyczna, żeby nią być musiałby bowiem zachować stałość.
Regularne pomiary pokazały jednak że kilogram zmienia swoją wagę względem jego kopi pomimo tego, że kopie te zostały wykonane z tego samego stopu i przechowywane są w tych samych warunkach.


Spójrzmy więc jakie są przyczyny tego zjawiska i zastanówmy się jaki ono może mieć wpływ na nasze zrozumienie rzeczywistości.
Kilogram (kg) jest jednym z siedmiu jednostek bazowych Układu SI. Jest to jednostka masy równa masie międzynarodowego wzorca przechowywanego w Międzynarodowym Biurze Miar w Sèvres.

Zdefiniowanie jednostki fizycznej masy w postaci materialnego wzorca okazało się z perspektywy czasu bardzo problematyczne. 
W trakcie międzynarodowych porównań wagi wzorca i jego klonów które miały miejsce w latach 1946 i 1989 okazało się że waga klonów w stosunku do wzorca przyrasta w tempie 0,5 μg na rok!!!!

Ta różnica wydaje się wprawdzie niewielka ale dla fizyki oznacza w praktyce jej bankructwo.
Większość jednostek fizycznych jest definiowana na bazie kilograma. Jeśli ten nie jest stały, ale zmienia swoją wagę w tajemniczy sposób, to cały ten piękny zbiór formułek fizycznych a co za tym idzie także teorie na których one bazują, nie są nawet warte papieru na którym zostały napisane i można je spokojnie wyrzucić na śmietnisko historii. 

Nauka a w szczególności fizyka stoi bezradnie przed zagadką jak ta różnica może być zinterpretowana i gdzie trzeba szukać przyczyn tego zjawiska. Jak na razie nie znaleziono żadnego rozwiązania. Co więcej nie postawiono nawet żadnej realistycznej hipotezy która mogłaby wytłumaczyć tę fizyczną niemożliwość.
Poprzez rozpowszechnianie oczywistych nonsensów, że klony są cięższe wskutek ich zakurzenia albo że wzorzec główny stracił na wadze wskutek jego czyszczenia przez sprzątaczki, udało się odwrócić uwagę opinii publicznej od tego skandalu.

Jednocześnie podejmowane są próby jej uspokojenia poprzez zapewnienia że już wkrótce główny wzorzec zostanie zastąpiony przez nową definicję kilograma. Jak na razie funkcjonuje to bezbłędnie, bo zarówno politycy jak i opinia publiczna nie wpadli jeszcze na to, że fizycy to banda mataczy i oszustów wyspecjalizowanych w wyłudzaniu i defraudacji funduszy publicznych.

W każdym razie to zapewnienie okazało się być ździebko przedwczesne. Większość tych metod które mogły potencjalnie zastąpić główny wzorzec okazały się niedokładne i badania nad nimi zostały jedna po drugiej zarzucone tak, że obecnie pozostały jeszcze dwie ostatnie a mianowicie tak zwany projekt Avogadro i tak zwana waga prądowa.

Jeśli moje przemyślenia dotyczące masy ciał materialnych są prawidłowe to można stwierdzić, że obie metody posiadają zerowy potencjał dla nowego zdefiniowania kilograma. Jak niedawno podano w prasie, przewidywane w roku 2012 wprowadzenie nowej definicji kilograma przełożono na rok 2014, ponieważ te dwie ostatnie metody okazały się katastrofalnie niedokładne.

Dopóki dogmatyczny sposób myślenia naukowców uniemożliwia rozpoznanie przyczyn tego problemu dopóty będziemy świadkami tej nieustającej kompromitacji nauki i jej przedstawicieli.

Ta bezprzykładna bezradność nauki nie powinna nikogo dziwić jeśli się wie, że cała nowoczesna fizyka bazuje na fałszywych założeniach a obowiązujące teorie fizyczne przedstawiają nam zafałszowany obraz Wszechświata i wmawiają nam nie istniejące prawa fizyczne.

W normalnym przypadku, to znaczy przy stwierdzeniu występowania zjawiska które fizyka nie jest w stanie wytłumaczyć, jak na przykład Anomalia Fly-by czy też Anomalia Pioniera włącza się u fizyków automatyczny mechanizm wypierania tych obserwacji z ich świadomości a jeśli nie jest to możliwe (za dużo ludzi zostało wtajemniczonych) to na bezczelnego zaprzecza się istnieniu danego zjawiska albo świadomie przeinacza i fałszuje fakty (patrz polska wiki).

Jednak w przypadku kilograma jest to prawie że niemożliwe ponieważ ten problem bezpośrednio dotyczy nas wszystkich choćby przy określaniu dawki lekarstwa, a w przypadku gospodarki gdzie w grę wchodzą miliony ton produktów ta różnica może zsumować się do całkiem niezłej sumki pieniędzy.

Jak powinno wyglądać rozwiązanie tego problemu? Gdzie leżą jego przyczyny? I w którym miejscu należy szukać błędu w rozumowaniu? Na te pytania postaram się pokrótce odpowiedzieć.

Problem niestabilności wagi kilograma jest tylko w tym wypadku niewytłumaczalny jeśli próbuje się go rozwiązać na bazie istniejących teorii fizycznych. Jeśli przyjąć te założenia które proponuję w mojej “Alternatywnej Teorii Rozwoju Wszechświata” i wynikającej z niej konieczności istnienia Tła Grawitacyjnego i Grawitacyjnego Wysprzęglania a w konsekwencji innego sposobu funkcjonowania grawitacji to problem ten jest łatwy do rozwiązania, można by powiedzieć nawet że banalny. 

Na podstawie moich założeń można wysunąć wniosek, że przestrzeń składa się z mikroskopijnych oscylujących elementarnych jednostek. Ta podstawowa jednostka przestrzeni, którą nazwałem wakuolą, podlega ciągłym zmianom rozciągłości w trzech wymiarach. Fizycznie możemy te zmiany opisać poprzez wartość przyspieszenia jakiemu ulega przestrzeń w trakcie ekspansji i kontrakcji oraz zmiany prędkości ciał materialnych pod wpływem tychże oscylacji.

Atom jest w tym rozumieniu jakby kondensatem przestrzeni i powstaje z integracji wakuoli w jednej jednostce przestrzeni.

W tym rozumieniu masa nie jest niezmienną cechą materii ale powstaje dopiero poprzez przyśpieszające efekty Tła Grawitacyjne w trakcie ekspansji pojedynczych wakuoli będących składowymi elementarnych jednostek materii, czyli cząstek elementarnych i atomów.

Jak już wskazałem w moim wytłumaczeniu przyczyn poruszania się fotonów, w trakcie interferencji oscylacji przestrzeni, parametry które opisują zmianę stanu wakuoli a więc przyspieszenie Tła Grawitacyjnego (Δa) czy tez jego newtonowska forma “Stala Grawitacji” oraz prędkość światła nie mogą być w rzeczywistości stałymi. W tym rozumieniu również masa nie jest wielkością stalą. Masa przyjmuje taką wartość która odpowiada aktualnej wartości Tła Grawitacyjnego.

Dla tego nie jest dla mnie zaskoczeniem że nie udało się dotychczas wyznaczyć dokładnie “Stałej Grawitacji” i że naukowcy głowią się bezskutecznie (jeśli w ogóle zadają sobie taki trud jakim jest samodzielne myślenie) nad tajemniczym zachowaniem się wzorca kilograma.
Jeśli Tło Grawitacyjne ulega zmianie (załóżmy ze Stala Grawitacji maleje) to zmienia się też charakterystyka oscylacji wakuoli. Wakuola ekspanduje z mniejsza częstotliwością i odpowiednio zmniejsza się ilość wakuoli w teoretycznej jednostce przestrzeni.

Aby ułatwić zrozumienie dalszej części wywodu muszę wprowadzić definicje materii.

Materią nazywamy związek elementarnych cząstek przestrzeni czyli wakuol.

Jeśli Tło Grawitacyjne ulega zmianie to zmienia się odpowiednio objętość przestrzeni która jest związana z elementarną cząstką przestrzeni. Sam efekt dotyczy oczywiście całej materii niezależnie od stanu w jakiej się ona aktualnie znajduje, jego wielkość jest jednak od poziomu Tła Grawitacyjnego w pełni zależna.

Molekuły w gazowym stanie skupienia, mogą reagować o wiele mocniej na wszelkie zmiany Tła Grawitacyjnego niż molekuły cieczy a jeszcze słabiej reagują atomy sieci krystalicznej ciał stałych.

W takim razie możemy sformułować to w formie prawa:

Masa materii jest proporcjonalna do liczby wzajemnie powiązanych elementarnych cząstek przestrzeni a odwrotnie proporcjonalna do frekwencji ich oscylacji.

Jeśli następuje zmiana stanu skupienia materii (na przykład następuje przejście ze stanu płynnego w stały) to intensywność oscylacji ulega zmniejszeni a nadwyżka energii jest oddawana do otoczenia w formie ciepła, jednocześnie następuje minimalne zmniejszenie masy powiązanych cząstek.

Energia cieplna wydzielona w tym procesie jest charakterystyczna dla danej substancji i zależna od aktualnej wartości Tła Grawitacyjnego. Inaczej mowiac:
Parametry fizyczne wiązania molekuł ciał materialnych w trakcie przejść fazowych są zależne od wartości Tła Grawitacyjnego w momencie wiązania.

Wskutek zjawisk interferencyjnych na których opiera się oddziaływanie grawitacyjne mamy do czynienia z ciągłymi zmianami fizycznych parametrów wiązania cząstek.

Na przykładzie wzorca kilograma możemy to w sposób szczególnie spektakularny prześledzić.

Co do przebiegu procesu wytwarzania wzorca i jego klonów jestem zmuszony oprzeć się na domysłach ponieważ nie udało mi się znaleźć żadnego opisu tego procesu ani nawet pobieżnej analizy sposobu wyprodukowania wzorca tak jak by ten temat był czymś wstydliwym dla nauki (co oczywiście jest też prawdą).

Przyjąłem że wzorzec i jego klony zostały wprawdzie odlane z tego samego stopu, ale nie jednocześnie. Możliwe że nastąpiło to w wielogodzinnych odstępach a nie jest też wykluczone że i po upływie nawet paru dni. Przyjmuję że klony zostały poddane ostatecznej obróbce dopiero po tym jak wzorzec główny został ostatecznie wykończony.tak więc nie jest też wykluczone to, że klony w stanie surowym w trakcie procesu obróbki zostały ponownie podgrzane do wysokiej temperatury w celu ułatwienia tej obróbki.

W zasadzie jest to obojętne jak dokładnie przebiegały te prace, najważniejsze że nie zostały one wykonane dla wszystkich kopii jednocześnie. To czasowe odstępstwo od zasady jednoczesności miało katastrofalne znaczenie jeśli chodzi o zapewnienie powtarzalności cech wszystkich kopii. Te różnice doprowadziły do tego że energia wiązania atomów w sieci krystalicznej poszczególnych kopii a co za tym idzie wzajemna odległość atomów w tej sieci nie jest identyczna. Otrzymane w ten sposób wzorce kilograma różnią się zdolnością reakcji na zmiany oscylacji Tła Grawitacyjnego.

Każdy z tych wzorców reaguje odpowiednio do możliwości swobodnej oscylacji atomów w jego sieci krystalicznej. Czym słabsze było to wiązanie w trakcie jego powstania (w procesie przejścia ze stanu płynnego w stan stały w trakcie odlewu) tym łatwiej wzrastają oscylacje atomów jeśli następuje przyrost wartości Tła Grawitacyjnego (Stala Grawitacji wzrasta). Inaczej mówiąc cząstki elementarne danej kopii ulegają intensywniejszemu przyspieszeni poprzez Tło Grawitacyjne a co za tym idzie wzrasta ich masa w porównaniu z innymi kopiami w których wiązania atomów były silniejsze.

Wnioski jakie nasuwają się w rezultacie tej nowej interpretacji różnic masy kopii kilograma:

1.        Prototyp wzorca został odlany najprawdopodobniej w okresie zimowym pomiędzy grudniem a lutym. Jest to okres w którym TG ma większą wartość. W momencie krzepnięcia stopu poszczególne atomy zostały silniej (ciaśniej) ze sobą związane niż w później odlanych kopiach.

2.        Na podstawie porównań wagi wzorca i jego klonów musimy przyjąć że od momentu ich powstania Tło Grawitacyjne a tym samym „Stala Grawitacji“ ciągle zwiększa swoją wartość co powoduje, że zarówno wzorzec jak i jego klony zwiększają odpowiednio swoją wagę. Przyrost tej wagi nie jest identyczny dla wszystkich kopii ponieważ każda z nich cechuje się rożną wrażliwością na zmiany TG i reaguje na ten przyrost odpowiednio do odstępu atomów w sieci krystalicznej „zamrożonych“ w momencie zestalania się odlewu kopii.

3.        Aby zagwarantować jednolitość wzorca i jego kopii konieczne jest przestrzeganie jednoczesności w procesie produkcji a następnie kontrola jakości i eliminacja tych wzorców które reagują na zmiany „Stałej Grawitacji“ inaczej niż wzorzec główny. To podejście nie zapobiegnie wprawdzie temu że masa wzorców nie ulegnie zmianom ale przynajmniej zapewni to, że te zmiany będą miały taki sam przebieg u wszystkich kopii.

4.        Można z cala pewnością stwierdzić, że definicja masy za pomocą materialnego wzorca jest niemożliwa. Każde ciało materialne dopasowuje bowiem swoją masę do zmian TG tym samym masa ta nie może być zdefiniowana jako stała wartość.

5.        Wzorce kilograma wyprodukowane z monokryształu krzemu nie maja jednorodnej budowy wewnętrznej ale przy dokładnej ich analizie będą wykazywały koncentryczne przyrosty przypominające przyrosty roczne drzew albo korali, Wskutek tego liczenie atomów da rożne wyniki w zależności od tego w jakim miejscu wzorca to nastąpiło. W efekcie monokryształ nadaje się doskonale do potwierdzenia mojej teorii, wystarczy tylko stwierdzić obecność tych przyrostów. Te różnice można sensownie wytłumaczyć tylko wtedy jeśli zaakceptuje się moją teorię.

6.        Waga prądowa jako metoda definicji kilograma to fatamorgana. Jeśli chodzi o powtarzalność wyników to jest pod tym względem jeszcze gorsza niż wzorce krzemowe. Akceptacja jej jako metody definicji kilograma w krótkim czasie doprowadzi do kompletnej kompromitacji fizyki i jej przedstawicieli.

Najważniejszy wniosek jest jednak taki że fizyka nie jest żadną nauką przyrodniczą w najlepszym przypadku tylko alchemią, w najgorszym zbiorem kompletnych bredni.

Wracając do wzoru na obliczanie anomalii Fly-by to trzeba stwierdzić że jednostka kilograma musi być zastąpiona jednostką przyspieszenia.

Kilogram nie jest jednostką fizyczną, nie jest nią także w ramach obowiązującej fizyki.