Czy
Polacy są przodkami Żydów? Jarowit czy JHWH
Stworzenie
państwa narodowego przez Mojżesza (Miszę, Mieszka) ze zbieraniny egipskich
uchodźców na bazie religijnej wspólnoty i wyznaczenie roli przywódcy jako
pośrednika między Bogiem a narodem, było ideologiczną rewolucją. W
rzeczywistości nie było to jednak wcale tak nową ideą.
Mojżesz
czerpał tu pełną garścią ze słowiańskich tradycji i wszczepił na semicki grunt
podobny system społeczny i religijny jaki panował na ówczesnej
Słowiańszczyźnie.
Oparcie
się na nowej religii było koniecznością wobec silnych tendencji odśrodkowych
wynikłych z zachłyśnięcia się uchodźców odzyskaną wolnością i ich pragnieniem
powrotu do wiary ojców.
Na
dłuższą metę musiałoby to doprowadzić do ich osłabienia wskutek podziałów i w
efekcie do klęski.
Temu
starał się zapobiec mniej lub bardziej skutecznie Mojżesz.
Te
jego wysiłki tylko po części trzeba uznać za udane. Już wkrótce po wyjściu z
Egiptu doszło do buntu wśród tych Słowian którzy utożsamiali się z plemieniem
Łabian (Sorbów).
Z
podpuszczenia Aarona Łabianie postanowili wrócić do wiary przodków.
A
najważniejszym bóstwem Łabian był tur i tego właśnie „Tura” postanowili czcić
Łabianie wykonując jego statuę, z zebranego wśród uchodźców złota.
O
zdarzeniu tym opowiada Księga Wyjścia:
Bunt
Łabian zmusił Mojżesza do zastanowienia się nad dalszymi planami dotyczącymi
losu popierających jego przywództwo zwolenników.
Jego
odpowiedz na te wydarzenia była dwutorowa. Z jednej strony wystąpił on z wizją
nowej religii wspólnej dla wszystkich uchodźców, niezależnie od ich pochodzenia
i wiary. Z drugiej strony posłużył się brutalną represją dla zdławienia
wszelkiego oporu konkurentów do władzy i zwolenników separatyzmu.
Wierne
mu oddziały Lechitów (Lewitów) wyrżnęły w pień wszystkich mężczyzn z plemienia
Łabian służących dotychczas w jego przybocznej drużynie.
Co
ciekawe to wydarzenie uzyskało, na skutek badań genetycznych, niespodziewane
potwierdzenie.
Naukowcy
prowadząc badania genetyczne szukają w „genach” określonych wskazówek na
obecność określonej cechy. Czasami jednak brak jakiejś konkretnej cechy jest o
wiele ważniejszy dla poznania naszej przeszłości. I tak jest np. jeśli chodzi o
badania haplotypu Lewitów.
Wśród
potomków Lewitów znaleziono w większości haplogrupę R1a1, a więc tę którą
odziedziczyli po Polakach.
W
mniejszej ilości występują u nich również i inne haplogrupy. Znalazły się one
wśród tej grupy ludności żydowskiej zapewne na skutek włączenia w obręb drużyny
przybocznej Mojżesza również innych mężczyzn zaprawionych w boju, z innych grup
plemiennych, nie należących do Słowian.
Z
jednym wyjątkiem. Wśród potomków Lewitów nie znaleziono ani jednego
przedstawiciela posiadającego haplogrupę I1 i I2.
Ten
brak jest bardzo trudny do wytłumaczenia ponieważ te właśnie haplogrupy należą
do najczęstszych u południowych Słowian, a w związku z tym, powinny one równie
często występować jak inne egzotyczne haplogrupy u Lewitów.
Tymczasem
realia są jednoznaczne i pokazują, że tej haplogrupy nie ma.
Jeśli
zwrócimy na to uwagę, że do dzisiaj, wśród potomków Słowian zwanych Niemcami,
haplogrupy
I1 i I2 występują relatywnie często, to historia wymordowania wszystkich
mężczyzn należących do wyznawców „Tura” nabiera tu całkiem innego
prawdopodobieństwa. Mordując Łabian Mojżesz zamordował również tych co byli
nosicielami haplogrup I1 i I2.
Wysoce
problematyczna jest przy tym rola Aarona. Wprawdzie Biblia twierdzi, że Aaron i
Mojżesz byli braćmi ale badania genetyczne Lewitów i Kohenow przeczą temu
jednoznacznie. Dodatkową wskazówką jest to, że Mojżesz nie znał
najprawdopodobniej języka egipskiego (możliwe że mówił tylko po słowiańsku) i w
pertraktacjach z faraonem za tłumacza służył mu Semita Aaron.
Ta
bliska współpraca nie powstrzymała go jednak przed knuciem spisku przeciw
Mojżeszowi.
Czyżby
Semici już w tak wczesnym okresie historii Żydów zaczęli wykorzystywać
niesnaski wśród Słowian dla osiągnięcia korzyści kosztem ich słowiańskich
współwyznawców?
W
tym miejscu ciśnie się więc pytanie o rolę jaką przypisać trzeba „siostrze”
Mojżesza - Mirjam.
Również
i w tym przypadku stawiam tezę że i Mirjam jest uosobieniem kolejnej wielkiej
grupy plemiennej w obrębie uchodźców.
Moim
zdaniem Mirjam była przywódczynią innego słowiańskiego plemienia z terenów
Polski.
Na
początek wydaje się to nieprawdopodobne ale po zastanowieniu okazuje się, że w
historii Polski istnieją ku temu znaczące precedensy.
Najważniejszym
jest osoba „Wandy” która przewodziła plemionom Wawelan sprawując władzę nad
Polakami po śmierci Kraka.
W
legendzie tej widzimy reminiscencje po obecnym, przynajmniej wśród niektórych
plemion słowiańskich, matriarchacie lub też tego, że przy dziedziczeniu wśród
Słowian zarówno synowie jak i córki władcy mieli takie same prawa do objęcia
tronu.
Co
ciekawe, również imię Wanda jest tego najlepszym przykładem.
jeśli
chodzi o źródłosłów tego imienia to oczywiście panuje tu powszechne zagmatwanie
i propagandowa indoktrynacja, której celem jest ukrycie prawdziwego znaczenia
tego imienia.
Jego
źródła są tak naprawdę dla wszystkich łatwo widoczne i nawet w tym tekście
słowo to zostało użyte już wielokrotnie. Imię Wanda oznaczało w przeszłości
„wodza, przywódczynię”. Jest ono bezpośrednio związane z takimi słowami jak
„Węda” i „Wędzidło” z których to wywodzi!!! się słowo „wodze” czyli
powróz służący do kierowania koniem. To właśnie to określenie zapożyczyli
Słowianie dla określenia swoich „wodzów” (władców).
Co
ciekawe to słowiańskie słowo istnieje do dzisiaj również w języku niemieckim, w
którym pozostało po jego wyewoluowaniu z języka słowiańskiego.
Słowo
to występuje tam jako „wenden” a więc zakręcać, zmieniać kierunek.
W
gruncie rzeczy wywodzi się ono z tej samej grupy znaczeniowej co w polskim
„wodzic”, „dowodzic”.
Jeśli
setki lat później, w czasach „Wandy”, w Polsce funkcję władcy mogły pełnić
kobiety, to nic nie stoi na przeszkodzie ku temu, aby taką funkcję pełniła
również Mirjam wśród uchodźców z plemion Krakusów i Dunajczan.
O
tej właśnie roli świadczy również to, że bunty przeciwko władzy Mojżesza nie
skończyły się w momencie pacyfikacji Łabian, i kolejny bunt wybuchł wśród
zwolenników Mirjam.
Również
ona podjęła próbę powrotu do wiary własnych przodków.
Wśród
Polaków z terenów centralnych i Małopolski wierzenia religijne były już
bardziej abstrakcyjne niż dość archaiczna wiara w „Tura” wśród Łabian czy
„Niedźwiedzia” wśród Ślężan.
Wśród
mieszkańców Małopolski i Polski centralnej dominowała wiara w Peruna, Boga
nieba i piorunów stojącego na szczycie władzy panteonu słowiańskich bóstw.
Wiele wskazuje na to, że Perun był bogiem, który już w tamtych czasach
występował jako Bóg jedyny i wszechwładny, reprezentował więc już wczesne
stadium monoteizmu.
Mojżesz
nie stworzył więc nowej religii w oderwaniu od wcześniejszych słowiańskich
korzeni, ale zaadoptował wiarę w Peruna do nowych okoliczności związanych z
tworzeniem nowego narodu i państwa żydowskiego.
Co
ciekawe istnieje cały szereg wskazówek łączących kult Peruna z kultem Boga
JHWH.
Należą
do nich np. pewne podobieństwa innego określenia Peruna w formie Jarowit lub
Jaryło z imieniem Boga Jahwe oraz to, że w obu przypadkach zabronione było
wiernym używanie prawdziwego imienia czczonego przez nich Boga.
Stąd,
zarówno w przypadku Peruna jak i JHWH, używane były określenia zastępcze. Do
dzisiaj nie jest pewne to, czy Jahwe jest istotnie imieniem Boga Żydów i
Chrześcijan.
Imię
Jarowit pochodzi od wyrazu „jaru” (mocny, silny). Litera „R” i „H” są w
alfabecie hebrajskim bardzo do siebie podobne i łatwe do pomylenia w trakcie przepisywania
tekstu i to szczególnie w czasach w których zasady pisowni hebrajskiej dopiero
się kształtowały. To zapewne było przyczyną tego, że Żydzi czasów późniejszych
zaczęli czytać „Jaru” jako „Jahu” z którego powstało z kolei „Jahve”
Znacznie
wymowniejsza jest jednak w tym przypadku symbolika jaka towarzyszy kultowi
religijnemu wśród Żydów.
Najważniejszą
rolę spełniała w tym względzie Arka Przymierza oraz Menora, czyli
siedmioramienny świecznik który stał przed Arką w Przybytku Mojżeszowym.
I
znowu w tym przypadku potykamy się o określenie którego słowiańska forma musi
wprawić nas w osłupienie.
Przybytek
Mojżeszowy nazywany jest po hebrajsku słowem „Miszkan”. To słowo jest zbitką imienia Mojżesza po
słowiańsku „Misza” oraz słowa „Stan” pochodzącego od „stać” a oznaczające
miejsce postoju, wypoczynku. Czyli Miszkan oznaczalo miejsce postoju Miszy
(Mojżesza).
Ciekawe
że do dzisiaj to słowo jest obecne w języku polskim w formie „Mieszkanie”.
Jak
wygląda Menora wie chyba każdy, ale dla przypomnienia spójrzmy na to zdjęcie.
Menora
spełniała w kulcie Boga JHWH bardzo ważną role, na tyle ważną, że Bóg nakazał
Mojżeszowi wykonanie tego świecznika podłóg ściśle zdefiniowanej instrukcji.
Opis tej instrukcji znajduje się w Księdze Wyjścia.
jeśli
dokładnie przeanalizujemy tekst instrukcji to ten kształt menory jaki przyjęli
Żydzi nie jest jedynym możliwym. W instrukcji nie ma mowy o tym aby ramiona
świecznika znajdowały się w jednej płaszczyźnie.
Takie
rozumienie tej instrukcji jest typowe dla infantylnego widzenia rzeczywistości
z typowym wizualnym trikiem dla przedstawienia przez dzieci trójwymiarowych
elementów na dwuwymiarowym rysunku.
Dla
dzieci ważniejsze niż rzeczywiste oddanie widzianego obrazu jest jego funkcja i
dlatego drzewo narysowane przez dziecko będzie miało konary umiejscowione wokół
pnia tak jak ramiona świecznika Menory.
Tymczasem
rzeczywistość jest inna, trójwymiarowa, i o takiej rzeczywistości mówi nam
instrukcja Boga.
W
rzeczywistości ramiona świecznika widziane od góry miały być umiejscowione w
rogach sześciokąta foremnego. Coś na kształt tego rysunku.
Tak
więc wygląda na to, ze przyjęty przez Żydów kształt Menory nie jest identyczny
z intencją Boga przekazaną im w Księdze Wyjścia.
Jeśli
teraz porównamy to z symboliką słowiańskiego Boga Peruna
to
zauważymy identyczność tych symboli. Menora miała więc symbolizować drzewo, tak
jak dąb jest symbolem Boga Peruna.
Co
więcej również symbol „Gwiazdy Dawida” nawiązuje bezpośrednio do słowiańskiej
symboliki Peruna i jest graficznym przybliżeniem prawdziwego wizerunku Menory.
O
Arce Przymierza i dalszych niesamowitych związkach pierwszych Żydów z Polakami
w następnym odcinku.
Cdn.
Przy wymowie głoski "W" górne zęby podpieramy dolną wargą i tak zapisujemy. Rysujemy górny ząb "V"i podpieramy go dolną wargą . powstanie znak podobny do "Y".
OdpowiedzUsuńNosową runę "M" zapisujemy rysując nos z profilu. W zapiskach z Prilwitz przybrał on podobieństwo do małego "h".
Jeżeli odwrócić runę "W" do góry nogami to można pomylić ją z runą "M".
Wyjdzie wówczas nie Mojrzesz a Woj rzesz.
Jahwe to gromowladny nog płodności i wojny, wylonil się jako synkretyzm z wielu Elohim, jego pierwocinę stanowi Baal, tradycje ugaryckie i elohistyczne Lewici Mojzesza podmienili na jahwistyczne,tu akurat zerzneli najwiecej z Egiptu (modlitwa Echnatona) aha i nie laczylbym Semitów z indoeuropejskimi Filistynami czy Protslowianami :P
OdpowiedzUsuńde gustibus non est disputandum
Usuń