Miałem zamiar
kontynuować mój cykl notek o Słońcu ale stwierdziłem że dla
lepszego zrozumienia tematu nie mogę zwlekać dalej z opisem mojego
modelu budowy materii, a tym samym podstaw budowy wszechświata, oraz
przyczyn istnienia tak zwanych sil podstawowych. Po prostu istnieje
konieczność posiadania wspólnej wiedzy pomiędzy piszącym a
czytelnikiem i wspólnej akceptacji określonych założeń aby
możliwe było zrozumienie przedstawionych idei.
W związku z tym pogadajmy sobie o
rzeczach podstawowych, o tym jak zbudowany jest wszechświat w
mikroskali.
W moich artykułach
wspominam o tym że materia jest tylko innym rodzajem przestrzeni. A
przestrzeń z kolei jest nagromadzeniem pojedynczych oscylujących w
trzech kierunkach elementów zwanych przeze mnie wakuolami.
Cząstki materii
powstają w procesie łączenia się wakuol w większe jednostki.
Takie nagromadzenie wakuol we wspólnej przestrzeni nazywać będę
dalej atomem. Oczywiście połączenie się wakuol nie oznacza że
każda ze składowych zatraca swój indywidualny charakter. Wakuole
budujące atom zachowują swoją indywidualność a z nią
charakterystyczne dla nich oscylacje. Oscylowanie wakuoli we wspólnej
przestrzeni oznacza jednak ze musi nastąpić wzajemna koordynacja
tych oscylacji.
Oscylacje wakuoli
we wspólnej przestrzeni przybierają wiec charakter regularny. Czym
więcej wakuoli zgromadzonych jest w atomie tym bardziej
skomplikowane interakcje występują pomiędzy oscylacjami
pojedynczych składowych.
Oczywiście
interakcje te nie pozostają bez skutków dla własności takiego
związku wakuoli oraz jego stosunku do otaczającej przestrzeni.
Efektem takich
interakcji jest pojawienie się np. efektu masy czy też ładunku
oraz innych własności fizycznych o czym jeszcze obszerniej w
dalszej części artykułu.
Naturalna
własnością przestrzeni jest takie ułożenie wakuoli aby ich
oscylacje zaburzały się wzajemnie w jak najmniejszy sposób.
Jeśli w
przybliżeniu wyobrazimy sobie wakuole jako pulsujący balon a zbiór
takich balonów jako przestrzeń naszego wszechświata to już w tej
formie wystąpi niemożliwość pełnej koordynacji oscylacji tak aby
nastąpiło całkowite jego wypełnienie. Czym mniejszy jest badany
przez nas wycinek przestrzeni tym większe proporcjonalnie są te
zaburzenia. W malej skali objawia się to pojawieniem się nagle sil
które nazywamy silami podstawowymi.
W istocie to co
obserwujemy pod postacią sil podstawowych jest tylko rożna forma
zaburzeń w trakcie dążenia wakuol do pełnego wypełnienia
przestrzeni.
To co dotychczas
napisałem nie jest może tak od razu zrozumiale a wiec proponuje
zająć się konkretnymi przykładami tłumaczącymi powstanie takich
obserwacji jak cząstki elementarne zjawisko ładunku elektrycznego,
spinu, grawitacji, magnetyzmu i innych. Wszystkie te efekty dają się
wytłumaczyć z prostej zasady nieciągłości przestrzeni i
zdolności do łączenia się jej podstawowych jednostek w większe
formy.
Na początek
proponuję definicję podstawowych pojęć.
Wakuolą będziemy
nazywać najmniejsza niepodzielną jednostkę generującą
przestrzeń. Generowanie przestrzeni odbywa się w trzech kierunkach
przy czym w podstawowej formie jeśli w danym kierunku wakuola osiąga
swoja największa możliwą ekspansje to w innym jest w jej połowie
a w jeszcze innym osiąga minimum.
Przestrzeń jest
zbiorem wakuoli.
Foton jest wakuolą
wyswobodzoną ze zbioru i poruszającą się swobodnie w obrębie
przestrzeni z prędkością światła.
Przemieszczanie to
nie odbywa się na zasadzie czynnej, tylko wynika z oscylacji innych
wakuol i popychania, że tak powiem, fotonu w obrębie zbioru wakuol
tworzących przestrzeń.
Elektron jest
związkiem dwóch wakuoli generujących przestrzeń o podobnej
rozciągłości (czyli mających podobna częstotliwość oscylacji)
tworzących wspólna jednostkę przestrzeni ale zachowujących w niej
własną indywidualność.
Proton jest
odpowiednikiem elektronu z tą różnicą że dwie złączone wakuole
różnią się znacznie swoja częstotliwością oscylacji a tym
samym wielkością generowanej przez siebie przestrzeni.
Ładunek
elektryczny jest zdolnością cząstki do generacji albo większej
albo mniejszej przestrzeni w stosunku do jej otoczenia,w tym
znaczeniu ze natura nie toleruje nicości i przeciwdziała temu
starając się wypełnić każda lukę pomiędzy wakuolami
pojawiającą się w trakcie ich oscylacji.
Masa jest
zaburzeniem oscylacji związku wakuoli pojawiającym się w wyniku
ich wzajemnego oddziaływania na siebie co prowadzi do
interferencyjnego wzmacniania czy tez osłabiania ich oscylacji a tym
samych ich przyspieszenia.
Myślę ze
zrozumienie pojęcia wakuoli czy też fotonu nie przysparza
czytelnikom żadnych problemów, szczególnie że pisałem już o tym
wielokrotnie tłumacząc zjawiska „kwantowe“.
Gorzej jest
zapewne z pojęciem elektronu czy protonu bo tutaj szkody wyrządzone
przez fizyków w myśleniu ludzi są chyba największe. Propagowanie
od ponad 100 lat fałszywego widzenia rzeczywistosci nie pozostało
bez wpływu na nasze myślenie i przełamanie tej intelektualnej
obstrukcji wymaga ze strony czytelnika zerwania z dotychczasowymi
schematami myślenia.
Interesująca teoria, daje do myślenia. Cieszę się, że trafiłam na tak nieskorumpowany umysł.
OdpowiedzUsuń