O istocie natury. Cześć pierwsza.


Miałem zamiar kontynuować mój cykl notek o Słońcu ale stwierdziłem że dla lepszego zrozumienia tematu nie mogę zwlekać dalej z opisem mojego modelu budowy materii, a tym samym podstaw budowy wszechświata, oraz przyczyn istnienia tak zwanych sil podstawowych. Po prostu istnieje konieczność posiadania wspólnej wiedzy pomiędzy piszącym a czytelnikiem i wspólnej akceptacji określonych założeń aby możliwe było zrozumienie przedstawionych idei.

W związku z tym pogadajmy sobie o rzeczach podstawowych, o tym jak zbudowany jest wszechświat w mikroskali.

W moich artykułach wspominam o tym że materia jest tylko innym rodzajem przestrzeni. A przestrzeń z kolei jest nagromadzeniem pojedynczych oscylujących w trzech kierunkach elementów zwanych przeze mnie wakuolami.
Cząstki materii powstają w procesie łączenia się wakuol w większe jednostki. Takie nagromadzenie wakuol we wspólnej przestrzeni nazywać będę dalej atomem. Oczywiście połączenie się wakuol nie oznacza że każda ze składowych zatraca swój indywidualny charakter. Wakuole budujące atom zachowują swoją indywidualność a z nią charakterystyczne dla nich oscylacje. Oscylowanie wakuoli we wspólnej przestrzeni oznacza jednak ze musi nastąpić wzajemna koordynacja tych oscylacji.

Oscylacje wakuoli we wspólnej przestrzeni przybierają wiec charakter regularny. Czym więcej wakuoli zgromadzonych jest w atomie tym bardziej skomplikowane interakcje występują pomiędzy oscylacjami pojedynczych składowych.

Oczywiście interakcje te nie pozostają bez skutków dla własności takiego związku wakuoli oraz jego stosunku do otaczającej przestrzeni.

Efektem takich interakcji jest pojawienie się np. efektu masy czy też ładunku oraz innych własności fizycznych o czym jeszcze obszerniej w dalszej części artykułu.

Naturalna własnością przestrzeni jest takie ułożenie wakuoli aby ich oscylacje zaburzały się wzajemnie w jak najmniejszy sposób.

Jeśli w przybliżeniu wyobrazimy sobie wakuole jako pulsujący balon a zbiór takich balonów jako przestrzeń naszego wszechświata to już w tej formie wystąpi niemożliwość pełnej koordynacji oscylacji tak aby nastąpiło całkowite jego wypełnienie. Czym mniejszy jest badany przez nas wycinek przestrzeni tym większe proporcjonalnie są te zaburzenia. W malej skali objawia się to pojawieniem się nagle sil które nazywamy silami podstawowymi.

W istocie to co obserwujemy pod postacią sil podstawowych jest tylko rożna forma zaburzeń w trakcie dążenia wakuol do pełnego wypełnienia przestrzeni.

To co dotychczas napisałem nie jest może tak od razu zrozumiale a wiec proponuje zająć się konkretnymi przykładami tłumaczącymi powstanie takich obserwacji jak cząstki elementarne zjawisko ładunku elektrycznego, spinu, grawitacji, magnetyzmu i innych. Wszystkie te efekty dają się wytłumaczyć z prostej zasady nieciągłości przestrzeni i zdolności do łączenia się jej podstawowych jednostek w większe formy.

Na początek proponuję definicję podstawowych pojęć.

Wakuolą będziemy nazywać najmniejsza niepodzielną jednostkę generującą przestrzeń. Generowanie przestrzeni odbywa się w trzech kierunkach przy czym w podstawowej formie jeśli w danym kierunku wakuola osiąga swoja największa możliwą ekspansje to w innym jest w jej połowie a w jeszcze innym osiąga minimum.

Przestrzeń jest zbiorem wakuoli.

Foton jest wakuolą wyswobodzoną ze zbioru i poruszającą się swobodnie w obrębie przestrzeni z prędkością światła.
Przemieszczanie to nie odbywa się na zasadzie czynnej, tylko wynika z oscylacji innych wakuol i popychania, że tak powiem, fotonu w obrębie zbioru wakuol tworzących przestrzeń.

Elektron jest związkiem dwóch wakuoli generujących przestrzeń o podobnej rozciągłości (czyli mających podobna częstotliwość oscylacji) tworzących wspólna jednostkę przestrzeni ale zachowujących w niej własną indywidualność.

Proton jest odpowiednikiem elektronu z tą różnicą że dwie złączone wakuole różnią się znacznie swoja częstotliwością oscylacji a tym samym wielkością generowanej przez siebie przestrzeni.

Ładunek elektryczny jest zdolnością cząstki do generacji albo większej albo mniejszej przestrzeni w stosunku do jej otoczenia,w tym znaczeniu ze natura nie toleruje nicości i przeciwdziała temu starając się wypełnić każda lukę pomiędzy wakuolami pojawiającą się w trakcie ich oscylacji.

Masa jest zaburzeniem oscylacji związku wakuoli pojawiającym się w wyniku ich wzajemnego oddziaływania na siebie co prowadzi do interferencyjnego wzmacniania czy tez osłabiania ich oscylacji a tym samych ich przyspieszenia.

Myślę ze zrozumienie pojęcia wakuoli czy też fotonu nie przysparza czytelnikom żadnych problemów, szczególnie że pisałem już o tym wielokrotnie tłumacząc zjawiska „kwantowe“.


Gorzej jest zapewne z pojęciem elektronu czy protonu bo tutaj szkody wyrządzone przez fizyków w myśleniu ludzi są chyba największe. Propagowanie od ponad 100 lat fałszywego widzenia rzeczywistosci nie pozostało bez wpływu na nasze myślenie i przełamanie tej intelektualnej obstrukcji wymaga ze strony czytelnika zerwania z dotychczasowymi schematami myślenia.

1 komentarz:

  1. Interesująca teoria, daje do myślenia. Cieszę się, że trafiłam na tak nieskorumpowany umysł.

    OdpowiedzUsuń

Translate

Szukaj na tym blogu